piątek, 26 kwietnia 2013

Liczę na was

Od dłuższego czasu nie dodawałam kolejnych rozdziałów, więc chciałabym za to przeprosić wszystkich, którzy pamiętali o mnie i odwiedzali mojego bloga. Jak wiecie poinformowałam was o tym w komentarzu pod nazwą Pretty Blogger i podałam adres mojego kolejnego bloga. Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą dlaczego mnie nie było to wyjaśniam, że zablokowali mi konto, z dość przeciętnych powodów, którymi wolę się nie chwalić. W każdym razie dostałam wiadomość (po angielsku, więc mogłam źle przetłumaczyć) zawiadamiającą mnie, że coś tam i musiałam udowodnić coś tam w ciągu 18. I tam po tych 18 dniach wiadomość pójdzie do Google+ gdzie rozwarzą co dalej ze mną zrobić. Minęło te 18 dni i postanowiłam spróbować się zalogować (kilka dni temu) i się udało!!


To na tyle jeśli chodzi o tę moją zbyt długą przerwą, ale muszę was zmartwić, że nie dodałabym kolejnych postów, bo nie miałam żadnego natchnienia. Jak wcześniej wspomniałam dodałam komentarz, w którym również poiformowałam was o moich rodziałach do przodu, nie wiem czy wiecie jak ja sie cieszę, że ich nie dodałam, bo akcja toczyła się tak szybko, a zdania były zbudowane zbyt pochopnie, co nie dało dobrych efektów.


Kolejnym info jest dla was to, że mam kolejnego bloga! Jest na nim jak na razie bardzo mało wejść więc liczę na was, że i tamtego będziecie od czasu do czasu odwiedzać. Adres podam gdzieś z boku albo na samym dole, tego jeszcze nie wiem.

Postaram wycisnąć z siebie ostatnie krople krwi, nie wychodzić na dwór (taa, na reszcie mam dobrą wymówkę) i napisać dla was kolejny rodział.
Pozdrawiam ;*